Test męskich butów do biegania Adidas Response Stability - Część II
Cechy użytkowe
Dopasowanie cholewki
Bezpośrednio po założeniu, prawie za każdym razem miałem wrażenie, że but jest nieco za luźny. Podczas biegu zapewniał mi jednak całkowity komfort. Bez względu na to, jak mocno przyłożyłem się do sznurowania buta (podkreślenia wymaga również fakt, że sznurówki prawie nigdy nie rozwiązują się samoistnie), przylegał on bardzo dobrze do stopy - ani nie uciskał, ani nie był zbyt luźny. Wyjątkiem były najszybsze treningi – przy tempie zbliżającym się do 4:00 min/km noga zaczynała „tańczyć” wewnątrz buta.
Dynamika
Jak już wspomniałem powyżej, mimo naprawdę niewielkiej wagi (ok. 320 g), buty raczej zawodzą przy szybkim bieganiu.
Przyczepność
Pod względem również nie można powiedzieć złego słowa, ale tylko wtedy gdy nie pada. Na mokrym asfalcie nogi „rozjeżdżają” się na wszystkie strony.
Wodoodporność
Trzeba naprawdę się przyłożyć (czyli znaleźć odpowiednio głęboką kałużę), aby woda dostała się do środka. Niestety, nieco wolniej niż w przypadku innego obuwia dochodzi do odprowadzenia wilgoci na zewnątrz. Uczucie dyskomfortu towarzyszy również podczas biegania po nieutwardzonym podłożu po obfitych opadach deszczu – do wnętrza dostają się wówczas drobinki gruntu i inne zanieczyszczenia znajdujące się na podłożu.
Oddychalność
Duże oczka siateczki pokrywające cholewkę zapewniają doskonałą wentylację, również w naprawdę ciepłe dni.
Podsumowując, poleciłbym te buty każdemu miłośnikowi biegania, ceniącemu sobie komfort – ale na te treningi i zawody, podczas których tempo nie jest zbyt forsowne i raczej na podłoża utwardzone, niż w teren (zwłaszcza ten „urozmaicony”).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz