31 sierpnia 2013

BlogDay 2013

Jak tak to cały miesiąc nic, a teraz to dwa posty dzień po dniu? Ktoś gotów pomyśleć, że próbuję nabijać statystyki. A jeśli gotów był i był pomyślał, to na swoje usprawiedliwienie mam to, iż przecież dzisiaj Międzynarodowy Dzień Blogera. A skoro Jestę Blogerę (sic!) to jakże mógłbym dnia tego wzniosłego i jakże uroczystego odpowiednio nie uczcić? Jednakże w myśl zasady nie samym bieganiem żyje człowiek (triatloniści od razu powiedzą: No jasne, jest przecież jeszcze rower i pływanie) postanowiłem uhonorować pięciu innych, z tymże niebiegowych blogerów i polecić Wam ich kawałek tzw. internetów (dwie uwagi: pierwsza - aby nikt nie pomyślał, że w jakikolwiek sposób kategoryzuje, kolejność polecania jest alfabetyczna; drugie - fakt, iż trzy z pięciu polecanych to blogi rysunkowe należy postrzegać jako czysty zbieg okoliczności).

1. Andrzej rysuje - Rysunki Satyryczne
Cóż, tytuł mówi sam za siebie - rozbudowanego opisu nie będzie. No może dodam, że na blogu znajdziecie najczęściej komentarz do tzw, wydarzeń bieżących. Autor bloga już na zawsze chyba zapisze się w mojej pamięci rysunkiem o symbolu nawołującym do nienawiści rasowej wobec szczęśliwych Hindusów.

2. Moich 100 błędów wychowawczych
Zapewne przypominacie sobie głośną swego czasu aukcję w najpopularniejszym serwisie aukcyjnym na "A", na której wystawiono mocno sfatygowany wózek dziecięcy. A jeśli nie pamiętacie tym bardziej polecam bloga Matki Sanepid, spod której pióra (chyba raczej klawiatury) wyszedł ów przezabawny opis aukcji. Będzięcie mogli poznać bliżej ten styl, czytając o perypetiach związanych z wychowaniem dwóch bardzo małoletnich córek (podobieństwo sytuacji życiowej do autora bloga niniejszego jest czysto przypadkowa).

3. PiktoGrafiki
Grafiki z PiktoGrafik co poniektórzy pamiętają zapewne z okresu bezpośrednio poprzedzającego mój start w Maratonie Łódzkim. Nie był to czysty przypadek, bowiem elementy łódzkie, często na tym blogu znaleźć można. Można też znaleźć zabawne graficzne komentarze do wydarzeń, o których dajmy na to mówią w mediach. Mnie jednak, jako właściciela (choć jak dobrze wiemy to kot posiada człowieka, a nie na odwrót) kota Merlina najbardziej urzekają kocie piątki i osoba kota Puszka (a Puszek Jest Najważniejszy - w skrócie PJN).

4. Towar niezgodny z umową
Klient nasz pan? Okazuje się, że nie zawsze. Ale też nie zawsze jest skazany na porażkę, gdy postanowi dochodzić swoich praw, gdy czuje się poszkodowany, źle potraktowany, czy wręcz oszukany przez dużą firmę. Mnie osobiście hasło towar niezgodny z umową kojarzy się przede wszystkim z reklamacjami (jedno ze skrzywień zawodowych - a propos, wiedza pozyskana dzięki występowaniu po tej ciemnej stronie procesu reklamacyjnego przydaje się niesamowicie w życiu prywatnym), ale nie tylko o reklamacjach poczytacie na tym blogu.

5. Zuch próbuje rysować
W odróżnieniu od Andrzej Zuch próbuje. Ale całkiem nieźle mu to wychodzi jak myślę. Dodam tylko, że Zuch jest moim krajanem (obaj jesteśmy z Poznania znaczy się), choć nie dane nam było niestety poznać się osobiście (może i by się udało, gdyby choć raz udało mi się wybrać na spotkania poznańskich blogerów) i z tego co dziś wyczytałem tu i tam (czyli na fejsie) dziś nawet biegał.

Miłej lektury!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...