1 października 2011

Więc chodź pomaluj mój świat...

Na żółto i na niebiesko... Chociaż właściwie ten żółty to tak bardziej zielony (limonkowy konkretnie), ale jak by to zabrzmiało "na limonkowo i na niebiesko"? A niebiesko z elementami limonki zrobiło się za sprawą dwóch przesyłek, które dotarły do mnie w tym tygodniu.

Pierwsza z nich to buty Adidas Supernova Sequence 4M.
Nie będę pionierem w testowaniu najnowszego modelu spod znaku trzech pasków, bowiem ledwie kilka dni temu ukazała się recenzja Kuby. Ale z drugiej strony będę mógł zweryfikować (lub nie) jego wnioski. A zatem teraz na tzw. warsztat buty biorę ja i muszę od razu uciąć ewentualne spekulacje - to nie ta sama para (i tak Kuba ma znacznie większą stopę, bo chyba każdy ma większą stopę ode mnie). Testowanie rozpoczęło się już zresztą wczorajszego wieczora i muszę powiedzieć, że te pierwsze osiem kilometrów dobrze wróży na najbliższą przyszłość

Druga paczka zawierała element wyposażenia biegacza, którego testowanie będzie uzależnione od aury, która ostatnio sprzyja biegaczom, ale nie "sprzyja" bieganiu w długim. Rozchodzi się tu bowiem o koszulkę do biegania na chłodniejsze dni (z długim rękawem czyli).
Jesień jest jednak widoczna na każdym kroku, więc wcześniej czy później przyjdzie czas, że trzeba będzie zakryć przedramiona. A wtedy dowiecie się jak w praktyce sprawdza się nie tylko obuwie, ale i odzież Adidas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...