12 grudnia 2014

Kwestionariusz Blogacza - Po prostu Mari(a)

Jeżeli w sierpniu Kwestionariusz miał przerwę wakacyjną, to co się działo w październiku i listopadzie? Klęska urodzaju - to jest moja wersja i jej będę się trzymać - nie mogłem się zdecydować, którą z blogujących dziewczyn tym razem wziąć na spytki. Postanowiłem zatem zastosować kryterium geograficznej bliskości i trafiło na Marię. Marię, którą poznałem w momencie, gdy przygotowywała się do debiutu w maratonie. Dziś, choć minął niewiele ponad rok, Maria jest zaprawioną w boju triathlonistką. Poznajcie zatem autorkę i główną bohaterkę bloga Mari gone running.
Niemniej najpierw, zgodnie ze starą świecką tradycją, przypomnę zasady:
Odpowiedz na każde pytanie. Staraj się nie analizować, lecz – jeśli to możliwe – odpowiadać intuicyjnie. Gdy odpowiesz na wszystkie pytania, możesz (ale nie musisz) dopisać do listy kolejne pytanie, na które będą odpowiadać przyszli uczestnicy zabawy.
1. Jaki jest Twój ulubiony dystans?
Półmaraton i olimpijka w tri.
2. Jaki jest Twój ulubiony rodzaj treningu?
Najbardziej lubię zwykłe rozbiegania bez patrzenia na tempo. A jeżeli chodzi o bardziej wyrafinowane jednostki treningowe to podbiegi i BNP. I trening zakładkowy do tri ;)
3. Co Cię motywuje do wyjścia na trening?
Nigdy się nad tym nie zastanawiam, po prostu wychodzę.
4. Twoje pierwsze zawody?
II Samsung Półmaraton w Szamotułach w październiku 2012 r.
5. Wymarzony start w imprezie biegowej?
Chciałabym wystartować w Biegu im. dh. Marduły. Mam nadzieję, że zrealizuję to marzenie, jak nie w tym roku, to w przyszłym.
6. Jaka jest Twoja ulubiona książka o bieganiu?
Moja ulubiona książka to „Bez ograniczeń” Chrissie Wellington. Nie jest stricte o bieganiu, ale z niej najczęściej czerpię motywację, sięgam po nią zwłaszcza przed ważnymi zawodami.
7. Dlaczego biegasz?
Bo kocham poczucie wolności, jakie daje mi bieganie.
8. Dlaczego blogujesz?
Ponieważ czułam, że bieganie rozpoczęło ciekawy, o ile nie najciekawszy, rozdział mojego życia i że warto o tym pisać. Poza tym, gdy zaczynałam blogować, nie miałam nikogo takiego obok, kto chciałby mojego ciągłego nawijania o bieganiu słuchać, więc musiałam dać sobie upust na blogu ;)
9. Jeśli nie bieganie, to?
Pływanie i rower ;) I po górach lubię chodzić, tylko dawno tego nie robiłam.
10. Co uznajesz za swoje największe sportowe osiągnięcie?
Na dzień dzisiejszy ukończenie triathlonu na dystansie 1/2 IM z czasem 5:50:43.
11. Co byś zmieniła, gdybyś jeszcze raz zaczynała swoją przygodę z bieganiem?
Mimo kilku popełnionych błędów chyba nic bym nie zmieniła.

Jeszcze pytanie do kolejnych uczestników zabawy:
12. W jakim miejscu na świecie najbardziej marzy Ci się pobiegać?


Prawie na koniec dedykacja muzyczna od Marii - Dedykuję Wszystkim Czytającym utwór zespołu, którego zagorzałą fanką jestem od lat - let’s RUN LIKE HELL!!! :)


Nie pozostało już nic innego jak... zadać Marii kilka pytań dodatkowych. Ale to już nie moja rola.
Działamy według zasady: osoba zadająca pytanie dodatkowe, deklaruje wpłatę na wskazany cel. Zadaniem dodatkowym Marii będzie odpowiedzieć na to pytanie – im wyższa zadedykowana kwota wsparcia, tym bardziej rozbudowana odpowiedź (1 zł = 1 zdanie).

Maria (a ja razem z nią) prosi(my) o wsparcie Stowarzyszenia Społecznego na Rzecz Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski w Szamotułach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...