14 maja 2012

Adidas Supernova Glide 4 (cz. I)

Generalnie dochodzę do wniosku, że im lepszy but - nawet, a może szczególnie gdy dominują odczucia subiektywne (czy odczucia mogą być obiektywne?) - tym trudniej napisać jego "recenzję". Ale żeby na wstępie nie przechodzić do wniosków końcowych, porzucę na razie ten wątek.

W każdym bądź razie rozchodzi się o to, że przez ostatnie tygodnie w moich treningach towarzyszyła mi wiernie para Adidas Supernova Glide 4. Zdążyłem nabiegać w nich nieco ponad 110 km, co jak na prawie dwa miesiące biegania nie jest może oszałamiającym wynikiem, ale nie zapominajmy, że pod drodze musiałem zrewolucjonizować swoje plany startowo-treningowe i miałem (jak to pieszczotliwie nazywam) rozbieganie w środku sezon. Niemniej jednak poznałem te buty już na tyle, by móc podzielić się garścią swoich wrażeń.

Na początku chciałbym jednak (nieco przekornie) odpowiedzieć na pytanie, czy ten but w ogóle jest "dla mnie" - lub, ujmując to inaczej "dla kogo on jest przeznaczony"? Tu posłużę się ciekawym testem, który znalazł się na łamach marcowego numeru Runner's World (strona 84). W teście wystarczy odpowiedzieć na kilka łatwych pytań, by przy pomocy swego rodzaju grafu szeroki wybór najnowszych modeli butów do biegania zawęzić do kilku. W moim przypadku ścieżka wyglądała następująco:
  1. Czy szukasz tradycyjnego obuwa biegowego? Niekoniecznie
  2. Czy chciałbyś spróbować obuwia minimalistycznego? Nie
  3. Jaki jest Twój tygodniowy kilometraż? 30-50 km
    (pytanie jest nieco mylące, tygodniowy kilometraż ma bowiem to do siebie, że się zmienia - niemniej w moim przypadku nawet jeśli momentami przekracza 50 km, to nieznacznie, postawiłem zatem na opcję 30-50)
  4. Twoje BMI wynosi 23 lub mniej? Nie
    (aczkolwiek jestem tuż nad kreską, bo przy wzroście 179 cm i masie 74 kg, wynosi ono 23,1)
  5. Jaki masz łuk stopy? Normalny
  6. Czy jesteś podatny na kontuzje? Nie
Wynik: opcja czerwona, czyli trzy pary butów do wyboru, a wśród nich Supernova Glide 4 (uff!). Czyli but dla mnie. A dla kogo jeszcze? Oprócz czerwonej kropki, przy miniaturce buta widnieją jeszcze kropki w trzech innych kolorach (zielonym, żółtym i brązowym), a więc czytając graf od tyłu dochodzimy do wniosku, że czwarta generacja Glajdów przeznaczona jest dla biegaczy:
  • szukających raczej obuwia tradycyjnego (a na pewno nie minimalistycznego),
  • legitymujących się wskaźnikiem BMI między 23 a 27,
  • o stopie normalnej lub płaskiej (o niskim łuku),
  • podatnych lub niepodatnych na kontuzje.
A co but ma w środku? Cuda panie dzieju, cuda - ciachało by się zakrzyknąć. Jak sam producent zachwala, pod pietą znajduje się miękka pianka adiPRENE (dzięki czemu zapewniona jest miękka amortyzacja pięty), z przodu twardsza nieco adiPRENE+ (ta z kolei odpowiada za twardą raczej amortyzację śródstopia). Oba rodzaje pianki oddziela od ziemi warstwa gumy adiWEAR. O stabilizację pod śródstopiem troszczy się system TORSION. Oprócz wspomnianej pianki amortyzacja (szczególnie amortyzacja pięty - bowiem biegaczom lądującym na pięcie szczególnie dedykowany jest ten but) zapewniona jest prze system FORMOTION. Kształt buta również został opatentowany jako GEOFIT. Nie wolno także zapomnieć, że buty są kompatybilne z systemem miCoach - co oznacza tyle, że pod śródstopiem lewego buta znajduje się miejsce, w którym można umieścić czujnik, by nie nosić go przytwierdzonego do sznurówki.

Tradycyjnie już, pełniejszy opis z wprawką językową dla Deutschliebhaber, czyli materiał firmowy z niemieckiego sklepu dla biegaczy.


A moje subiektywne odczucia? Na to trzeba będzie poczekać do części drugiej...

3 komentarze:

  1. Ja mam wrażenie że te buty mają twardy zapiętek - bałbym się że by mi rozorały piętę... też masz takie odczucie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapietek wyglada na sztywny, ale bardzo miękko trzyma pięte - mam wystające ostrogi, ale nie odczuwam w nich dyskomfortu - to oczywiście w modelu damskim;)

    OdpowiedzUsuń
  3. @Leszek, no przecież napisałem, że na subiektywne odczucia trzeba będzie poczekać ;-)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...